Inspiracja na Święta

Zdrowo i smacznie dla dzieci

Zastanówmy się wspólnie co zdrowego i smacznego możemy podać dzieciom do picia w domu? Podczas, gdy producenci prześcigają się w pomysłach i stosują różne sztuczki, by zachęcić nas do kupowania i picia ich napojów, sięgnijmy po proste przepisy naszych mam i babć.

Gdy na dworze plucha, a odporność dziecka spada, zdecydujmy się na tradycyjne, rozgrzewające i odżywcze, owocowo – korzenne kompoty. Stwórzmy nową modę na domowe i aromatyczne napoje.

Mam nadzieję, że zainspiruję Was do wspaniałych, radosnych i domowych eksperymentów!

kompot dla dziecka

Kompot dla dziecka

Kompoty to dzisiaj rzadkość, choć jeszcze nie dawno były w naszym kraju napojami popularnymi. Dziś wyparte przez niezdrowe, chemiczne, gazowane napoje oraz pełne cukru soczki, stały się towarem zapomnianym, deficytowym i jak deklaruje wiele mam – trudnym do przyrządzenia. Choć zdawało by się, że nic prostszego… taki np. rabarbarowo, truskawkowo – korzenny kompocik.

Wielu naturopatów oraz lekarzy Tradycyjnej Medycyny Chińskiej zaleca picie kompotów przez okrągły rok. Latem pijemy chłodne, a zimą ciepłe, unikamy tym samym wilgoci i wychłodzenia. Pory roku zmieniają się – zmieniają się również potrzeby naszych organizmów. Dlatego podczas chłodnych miesięcy nie tylko ogrzewajmy organizm potrawami gotowanymi – najlepiej zachowajmy odpowiednie proporcje między tym co surowe, a tym co gotowane.

Najlepiej smakują kompoty wykonane z sercem, w domu, z prawdziwych i polskich owoców. Taki kompot:

  • dostarcza nam wielu, niezbędnych składników odżywczych w najlepiej przyswajalnej przez nasze organizmy formie,
  • rozgrzewa,
  • odżywia i buduje cenne płyny organizmu,
  • wzmacnia płuca,
  • zawiera cenny błonnik pokarmowy,
  • reguluje trawienie,
  • daje uczucie wewnętrznego spokoju, odprężenia i odpoczynku.

Choć w trakcie procesu gotowania kompotu niektóre witaminy ulatniają się – toi tak wiele cennych składników przedostaje się do „wywaru”  (na zbliżonej zasadzie jak do bulionu/rosołu).

Jak ugotować domowy kompot?

PROSTO. Najważniejsza jest kreatywność, ułańska fantazja i radość podczas zabawy w gotowanie!
Potrzebne będą: owoce świeże – DUUUŻO, suszone owoce, przyprawy, woda, duży garnek oraz ZAPAŁ!

  • Do dużego garna wkładamy dobrze umyte i przekrojone owoce (nie obieramy ze skórek – są cenne!) – np. jabłka, gruszki, śliwki, maliny, rabarbar, porzeczki, żurawinę i wszelkie suszone owoce –śliwki, figi, morele, daktyle, rodzynki(słodycz suszonych owoców może zstąpić dodatek cukru). Możemy dodać trochę soku z cytryny, pomarańczy, kurkumy. Możemy dodać mrożone owoce takie jak truskawki, maliny, czarne porzeczki.
    UWAGA: wybierajmy suszone – niesiarkowane owoce i czytajmy etykiety! Umyjmy je   przed spożyciem (można je zawsze nabyć w sklepach ze zdrową żywnością).
  • Do tego samego garnka dodajemy aromatyczne przyprawy – nasiona kardamonu, gwiazdki anyżu, kawałek imbiru, kawałek laski wanilii, cynamon, goździk (jako naturalne antybiotyki).
  • Dodajemy zioła świeże lub suszone – latem miętę, melisę, werbenę, w chłodne dni lipę lub niewielki kawałek rozmarynu.

Czym słodzić kompoty? 

Najlepiej niczym. Kompot już sam w sobie powinien być już dość słodki. Jeśli użyliśmy kwaśnych owoców, możemy dodać miód, syrop klonowy lub to co lubimy.

Wykonanie dowolnego kompotu:

  1. W dużym garnku umieść dużą ilość owoców (świeżych, mrożonych, suszonych) ok. 1/2 – 3/4 garnka
  2. Dodaj przyprawy i całość zalej ciepłą wodą.
  3. Doprowadź do wrzenia i gotuj pod przykryciem, na wolnym ogniu około 10 minut.
  4. Wyłącz ogień i pozostaw kompot pod przykryciem do wystygnięcia. Niech cały dom pachnie obłędnie!
  5. Dopraw, aby był odpowiednio słodki i kwaśny.

O tej porze roku najlepiej pij Ciepły.
Bonus…owoce z kompotu można zjeść na deser!

WSZYSTKIEGO ZDROWEGO!

Interesuje się żywieniem dzieci, specjalizuję w oczyszczaniu organizmu.
Jestem Wizjonerem więc roztaczam wizję: Odżywianie = paliwo; Ruch, tlen, natura; Regeneracja i sen; Serwis - oczyszczanie, reset i posty; Przyjaciele - zdrowe, inspirujące relacje. Wszystko łączy siła umysłu = balans.
Jestem instruktorem sportu w tańcu sportowym, więc lubię dzielić się wiedzą komplementarną. Jestem prawnikiem więc będą konkrety. Jestem mamą wesołej trójki więc będzie od serca. Zapraszam :)

This Post Has 0 Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *