Artykuł powstał na podstawie spotkania na żywo z Beatą Kaczor z dnia 2 czerwca 2022 r. Nagranie spotkania jest dostępne w serwisie YouTube na profilu Akademia Edukacji i Rozwoju Majki Jeżowskiej. Tutaj możecie obejrzeć nagranie albo tutaj:

Tegoroczny maj uczyniliśmy miesiącem pracy ze stresem. Przez cały maj na naszych profilach w social mediach — na Facebooku oraz na Instagramie — pojawiały się posty o stresie. Temat stresu gościł również w naszym newsletterze. 

Miesiące emocji — STRES

Dlaczego akurat maj i akurat stres? To proste! W maju zaczynają się egzaminy ósmoklasisty, odbywają się matury. Wakacje są coraz bliżej, w związku z czym często pojawia się presja na poprawianie ocen i nadrabianie zaległości w szkole. To wszystko sprawia, że zarówno nasze dzieci, jak i my odczuwamy większy stres niż zazwyczaj. 

O czym warto pamiętać?

Pamiętajcie, że Wasze dzieci nie są Wami. Wasze dziecko może zupełnie inaczej reagować w różnych sytuacjach, inne rzeczy mogą mu pomagać, a inne wręcz zwiększać stres. To, co Wam pomaga — pewne sformułowania, lub zachowania — u Waszego dziecka może powodować jeszcze większe odczuwanie stresu. Może, ale nie musi! Ważne, abyśmy pamiętali o tym, że dziecko jest odrębną istotą i nie jest naszą kopią. Czasami działając z jak najlepszymi intencjami, możemy zwiększać jego stres. Najlepszą radą, jaką możemy Wam zaproponować, jest po prostu rozmowa. Porozmawiajcie ze swoim dzieckiem o tym, co mu pomaga, kiedy przychodzi do niego stres. Co sprawia, że czuje się lepiej, a co nasila jego niepokój? 

Kolejnym, bardzo ważnym aspektem związanym ze stresem, jest to, jak myślimy o tej emocji. Bardzo ciekawie mówi o tym Kelly McGonigal „How to make stress your friend”. Stres jest naszym przyjacielem. Reakcja fizjologiczna organizmu pozwala nam przez niego przejść. Przychodzi do nas, aby nam o czymś powiedzieć, żeby zmobilizować nas do działania i dać nam energię do zmiany lub podjęcia wyzwania. Natomiast, jeśli stres jest wywoływany na przykład naszą pracą, której nie możemy zmienić w tym momencie, to czujemy się coraz gorzej. Przewlekły stres sprawia więcej trudności naszemu organizmowi. 

Czy udawać, że stresu nie ma?

Jeśli postanowimy nie reagować na stres, w nadziei, że wtedy nasze dziecko przestanie go odczuwać, to będzie to błędne założenie. Stres nadal pozostanie, a nasza pociecha poczuje się z nim samotna. Dziecko będzie próbowało radzić sobie ze stresem na własną rękę, metodami, które niekoniecznie będą dla niego dobre w długofalowych skutkach. To wszystko może spowodować u dziecka blokady emocjonalne. 

Co robić, kiedy ten stres przychodzi?

To, co zwykle radzi nasza Beata, to po prostu mówienie jak jest w rzeczywistości. Czyli wystarczy, że powiemy do naszego dziecka: „Widzę, że chyba przyszedł stres”. Jeśli dziecko samo nam nie powiedziało, że czuje się zestresowane, to my możemy to tylko podejrzewać, stąd to sformułowanie „chyba”. Zauważenie stresu lub zapytanie o niego, to powinna być nasza pierwsza reakcja. Następnie dobrze jest wytłumaczyć dziecku, że stres nie jest zły, tylko chce zwrócić jego uwagę na coś ważnego. Możecie wspólnie zastanowić się, o co ten stres pyta. 

Polecamy Wam również wykorzystanie ćwiczeń wyciszających, które sprawią, że myśli przestaną szaleńczo płynąć w naszej głowie, a nam uda się skoncentrować na czymś innym. Jeśli jesteście nauczycielami i chcecie wykorzystać zabawy wyciszające do pracy w grupie ze swoimi uczniami, to zachęcamy Was do udziału w szkoleniu online „ZABAWY WYCISZAJĄCE dla przedszkolaków i Dzieci w szkole 1-3 z wykorzystaniem muzyki, ruchu, ciała i przestrzeni”.

Zapraszamy również na nasz artykuł o stresie przed egzaminami, gdzie pobierzesz ściągę ze wskazówkami jak postępować w formacie PDF.

This Post Has 0 Comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *